Translate

czwartek, 28 czerwca 2012

Rozdział 29

W pół godziny byłyśmy już na miejscu ...gdy weszłyśmy do środka zobaczyłyśmy wielkie zamieszanie . Alexis z Ari robiły sałatki , Niall robił coś w kuchni ( podejrzewam że podjadał ) , Louis nosił drewniane krzesła , a Harry naprawiał lampki ogrodowe . Impreza odbędzie się w ogrodzie więc my zajęłyśmy się dekoracjami . Było trochę ciężko w końcu miał być przyozdobiony w stylu country , ale jakoś sobie poradziłyśmy . Drewniane ozdoby takie jak ; młynek , studnia z kwiatami , rower itp. przenosiły nas w tamte czasy . Nie mogło też zabraknąć małych sztabek siana , bo one najbardziej kojarzą się z country . Chłopaki rozłożyli stół a my pościeliłyśmy go obrusem w kratkę i przyozdobiłyśmy drewnianymi wazonami z kwiatami . Po chwili zjawił się Zayn z strojami z przebieralni . Kostium Chudego był zostawiony dla Liama , pasterki Bou dla Alexis , Buzz Astral dla Hazzy , Rex dla Louisa , Cienki dla Nialla a stoje w stylu country dla reszty . Od razu zaczęliśmy się przebierać co było bardzo śmieszne , bo chłopaki udawali postacie z bajek . Bardzo podobał mi się mój strój ; krótkie spodenki , kowbojki , krótka bluzka w kratkę i kapelusz . Kiedy skończyliśmy się przebierać kontynuowaliśmy pracę w kuchni i nakryliśmy pysznymi przekąskami stół , a Alexis pojechała po Liama . Schowaliśmy się w ogrodzie i czekaliśmy na nich .
W tym samym czasie
 Oczami Alexis ;
Pojechałam po Liama do szpitala i pomogłam mu zabrać bagaże . Kiedy dojechaliśmy na miejsce poprosiłam Liama aby przebrał się w strój Chudego . Po namówieniach zgodził się , ale tylko na kila minut . Przekonałam go tym faktem , że to jest mi bardzo potrzebne do jakiejś pracy . Kiedy się przebierał w łazience zamknęłam go tam i się sama przebrałam . Ubrana w strój pasterki Bou otworzyłam drzwi od łazienki a tam był w śmiesznym stroju Liam .
- Nie mogę uwierzyć - powiedział gdy zobaczył mnie Liam
- Taka mała niespodzianka - uśmiechnęłam się i go pocałowałam - ale mam jeszcze większą - i zasłoniłam jego oczy i zaprowadziłam do ogrodu . Odkryłam jego oczy a tam wyskoczyli wszyscy z sztabek siana i krzaków krzycząc "Niespodzianka " . Zamurowało to Liama , a potem zaczął się cieszyć jak nigdy . Imprezka się rozkręcała . Zasiedliśmy do stołu smakując przekąsek przygotowanych przeze mnie i Ari . Muszę przyznać , że świetne z nas kucharki . Potem chłopaki w już całym składzie dali czadu na mini scenie , którą przygotowała Angie z Violett . Śpiewali jak zwykle z uczuciami i emocjami . Po zakończonym występie zaczęłyśmy im klaskać , a potem ja wyszłam na scenę śpiewając moje piosenki . Widać też że im się spodobało i jak skończyłam otrzymałam owacje na stojąco . Zrobiło się ciemno a ogród rozświetlały lampki naprawione przez Harrego . Niezła robota . Włączyliśmy muzykę country i zaczęliśmy tańczyć i nawet śpiewać . Nagle Zayn z Harrym ...

Brak komentarzy: