Translate

czwartek, 14 czerwca 2012

Rozdział 11

No tak .. ogarnęłam ten bałagan i zobaczyłam sms'a od Zayna ; "Hej kotek :* Co tam u cb ? Mam dla ciebie niespodziankę " . Odpowiedziałam mu , że u mnie dobrze i opowiedziałam mu historię z Ari i Harrym . Postanowiliśmy ich zeswatać , a to będzie trudne , bo Harrego dobrze nie znam . I głowiłam się jeszcze nad tą niespodzianką . Co to może być ? Powiedział , że jutro się dowiem , ale przecież jutro finał x-factor . Ari ma bilet na program . Zazdroszczę jej *.* Tradycyjnie wzięłam kąpiel i poszłam spać.
16.07.2012r.
Obudziłam się o 10 rano . Poszłam na dół aby zjeść śniadanie . Gotowałam mleko , równocześnie czytając gazetę . Wczytując się w życie gwiazd nie zauważyłam jak mleko się ... przypaliło -,- No tak , ale ze mnie niezdara ! Zamiast tego zjadłam sobie tosty i popiłam herbatą . Po wyśmienitym śniadaniu szłam do salonu gdy nagle usłyszałam dzwonek mojej komórki .
- Hej księżniczko - usłyszałam Zayna
- Cześć kochanie - ucieszyłam się na głos mojego chłopaka - stęskniłam się za tobą
- Ja też , bardzo cię kocham - powiedział
- Ja ciebie też - odpowiedziałam
- Mam dla ciebie niespodziankę . Masz wolny wieczór ?
- No tak , ale przecież występujesz w programie ... - byłam zakłopotana
- Do tego zmierzam ..Każdy z nas został po kilka biletów dla swoich bliskich . Masz może ochotę przyjść ?
- No jasne ! Jeszcze pytasz ... Jasne że tak - ucieszyłam się - Kocham cię
- Ja ciebie mocniej . Pa Angie , zobaczymy się wieczorem
- Trzymam za was kciuki , pa kochanie - i rozłączyłam się . Zaczęłam piszczeć na cały dom . Aaaaa ! Mam bilety na x-factor !!! Zaczęłam skakać , tańczyć , robić gwiazdy ... tak wyglądała moja radość . Zadzwoniłam do Ari aby poinformować ją o tym . Ucieszyła się , bo nie chciała iść sama z rodzicami . Umówiłyśmy się u niej o 19 . Hmmm... mam kłopot ; w co się ubrać ? Trzeba coś eleganckiego i pięknego . Wywaliłam pół szafy . I znalazłam to ;  http://www.photoblog.pl/modnexozestawy/105463349 . Sukienkę kupiła mi moja siostra Ann w Liverpoolu . Teraz mam okazję ją w końcu założyć . Zostało trzy godziny do wyjazdu . Byłam zdenerwowana , tak jak chłopcy . Polokowałam włosy i je ładnie ułożyłam . Zrobiłam lekki , subtelny makijaż . Gdy tylko zobaczyłam się w lustrze nie mogłam uwierzyć , że to ja . Wyglądałam jak jakaś gwiazda . To w sumie dobrze . Czas szybko zleciał . Wyszykowana poszłam do Ariany . Gdy weszłam do jej domu zobaczyłam ją w tej pięknej kreacji ; http://www.photoblog.pl/modnexozestawy/123130752 . Włosy miała rozpuszczone i pofalowane . Wglądała naprawdę przepięknie .
- Gotowa do wyjazdu ? - powiedziała z radością Ari
-Tak - krzyknęłam i poszłyśmy razem z jej rodzicami do samochodu . Po pół godziny byliśmy już na swoich miejscach . Ari siedziała koło mnie . Byłyśmy całe podekscytowane . Nie mogłyśmy się doczekać występu One Direction ale też Alexis , która dostała się do finału . Zaczęło się . Kurtyna odsłoniła się , kamery telewizyjne zostały włączone , a na salę weszli jurry i prowadzący programu . Jako pierwsza wystąpiła Alexis z piosenką pod tytułem " Loko to baby " jej wykonania . Jej występ był naprawdę rewelacyjny . Piosenka szybko wpadła mi w ucho tak jak całej publiczności . Ona ma duże doświadczenie i naprawdę wyszło jej super . Gdy skończyła śpiewać jurry wstało i biło brawa tak jak publiczność . Następnie wszedł zespół " The wanted " . Wyszło im fajnie , ale spodziewałam się po nich lepszego występu . A następni wyszli na scenę One Direction . Już wtedy publiczność szalała . Fanki cały czas krzyczały i piszczały . A ja nie mogłam się doczekać kiedy zaczną śpiewać . Jako ich piosenkę zaśpiewali ...

Brak komentarzy: